Prologue




Zakładam bloga pod wpływem tego dziwnego impulsu, który popycha do rzeczy raczej zaskakujących. Bo ja nawet nie wiem czy ktoś jeszcze takie blogi czyta, czy forma została kompletnie wyparta przez vlogerów. Osobiście kiedyś śledziłam kilka, ale przestałam... No sama nie wiem dlaczego. Jedno się nie zmieniło - blogowanie kojarzy mi się z jesienią. Może ta pogoda za oknem popchnęła mnie do tworzenia? Nie mam zielonego pojęcia*, bo pewnie powód jest banalny i tak na prawdę po prostu lubię pisać... Lubię też myśleć, słuchać, obserwować i lubię też oglądać bajki Disneya. Wogóle to lubię dużo rzeczy, bo nasz świat jest taki ciekawy i zaskakujący. 
A może ten blog też będzie w pewnym sensie zaskakujący? Kto wie, zapraszam do czytania. Jest jesień, więc pora idealna :-) 

A kto pisze? 
Ania, na razie tyle wystarczy. 

Miłego dnia / wieczoru / innej pory 
No i do zobaczenia! :-) 



*czy można mówić o zielonym pojęciu kiedy za oknem szaro-złoto, mroźno-szeleszcząco? Chyba tak, no bo w sumie zielonego pojęcia się nie ma...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do dzielenia się swoimi przemyśleniami i do dyskusji! Miłego dnia! Ania ☺

Copyright © 2014 Bezpustkowie , Blogger