Pokolenie, które odbiera i nie daje - teoria o nas




Całkiem niedawno spotkałam się z pewną teorią, która skłoniła mnie do drobnej refleksji. Mówi ona o tym, że w dzisiejszych czasach stajemy się pokoleniem nastawionymi na odbiór informacji, zwracając przy tym umiejętność tworzenia ich. Po prostu nasz świat jest tak skonstruowany, że nas ku temu popycha. Trochę strasznie to brzmi. Tak jakbyśmy zamieniali się w roboty... 

Oczywiście jest to teoria i, oczywiście, to zależy. Bo przecież jesteśmy różni (ale czy świat nie dąży do ujednolicenia?), każdy z nas inaczej reaguje na  wpływ otoczenia. Jedni poddają się nurtom, inni walczą i próbują popłynąć pod prąd. Ale muszę przyznać, że jeśli będziemy drążyć temat, teorie skłonią się w stronę faktów. Nie nawidzę generalizacji, nie odbierajcie tak tego... 

Im bardziej przyglądam się ludziom, tym więcej rzeczy dostrzegam. Mocne zaniki kreatywności, twórczego myślenia. Nie ma to związku z naszymi predyspozycjami, humanistycznym czy ścisłym umysłem. Zaczynamy jedynie odbierać. Co takiego? Wiadomości, świeże nowinki, plotki, obrazki, memy, zdjęcia... Scrollujemy, scrollujemy, scrollujemy, bez  przerwy. Jakbyśmy tego potrzebowali. Ale tak na prawdę po co nam to wszystko? 

Jest to chyba głośny sygnał, że wielu ludzi nie jest samowystarczalnych . A  to trochę źle, bo nuda jest zabójcza. Poza tym to tak jakbyśmy zatracali część siebie. Wiele jest osób, którym trudno przychodzi wymyślenie czegoś samemu. Czegoś wolnego od ogólno przyjętych schematów. Stajemy się monotematyczni. 

Jesteśmy głodni na informacje. Jest to bardzo zgubny rodzaj głodu - im więcej dostajesz, tym więcej chcesz. Ale czy kolejna papka jest nam potrzebna? Kiedyś sobie wyobrażałam, że to taki bałagan tworzący się w naszym umyśle. A bałagan zasłania te wszystkie ciekawe rzeczy, które tam siedzą. 

Nie zaśmiecajmy się. Bądźmy ludźmi na prawdę. Ludźmi zdolnymi do samodzielnego myślenia, do życia wolnego od schematów, do życia czynów i gestów, samorealizacji, pięknego myślenia. Pokoleniem, które wniesie w  świat coś niezwykłego. 

Posprzątajmy. Dbajmy o porządek. 
Ania 


(przepraszam za drobny chaos myślowy, po prostu za dużo przemyśleń żeby to wszystko pozbierać w jedno :) ) 

2 komentarze:

  1. Trafiłem tu przez tumblera i na razie powiem - jakbym czytał własne myśli <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawe! Cieszę się, że tutaj wpadłeś :)

      Usuń

Zapraszam do dzielenia się swoimi przemyśleniami i do dyskusji! Miłego dnia! Ania ☺

Copyright © 2014 Bezpustkowie , Blogger